Możliwość ogłoszenia upadłości konsumenckiej przez osobę przebywającą poza granicami Polski
- Patryk Borsuk
- 20 cze
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 24 cze
Wielu Polaków mieszka i pracuje za granicą, ale długi – niestety – często zostały w Polsce. W takiej sytuacji pojawia się pytanie: czy będąc za granicą, można ogłosić upadłość konsumencką w Polsce? Odpowiedź brzmi: tak, ale pod pewnymi warunkami.
Co jest najważniejsze?
Kluczowa sprawa to tzw. centrum podstawowych interesów życiowych (po prawniczemu: COMI). Oznacza to miejsce, z którym jesteśmy najsilniej związani – niekoniecznie to, gdzie mieszkamy.
Jeśli:
masz długi w Polsce (np. kredyty, pożyczki, zadłużenie w ZUS, US),
masz rodzinę w Polsce, majątek (np. mieszkanie), konto bankowe lub inne powiązania,
albo niedawno wyjechałeś, ale długi powstały wcześniej,
to często sąd w Polsce może uznać się za właściwy do rozpatrzenia Twojej sprawy o upadłość.
Czy muszę przyjeżdżać do Polski?
Nie zawsze. Wiele spraw można załatwić zdalnie:
złożenie wniosku przez pełnomocnika (np. prawnika),
kontakt z syndykiem przez e-mail lub telefon,
czasem sąd przeprowadza przesłuchanie online.
Oczywiście, wszystko zależy od konkretnej sytuacji i sądu, ale nieobecność w Polsce nie przekreśla szansy na oddłużenie.
Co warto zrobić?
Jeśli mieszkasz za granicą, a masz niespłacone długi w Polsce:
Skonsultuj swoją sytuację z kancelarią specjalizującą się w upadłości konsumenckiej.
Sprawdź, czy są podstawy do złożenia wniosku w Polsce.
Ustal, jaką część formalności można przeprowadzić na odległość.
Podsumowując: upadłość konsumencka jest możliwa także dla osób mieszkających za granicą. Każda sytuacja jest inna, dlatego warto to omówić z prawnikiem. Nie musisz być sam z długami – rozwiązanie jest na wyciągnięcie ręki.
Masz pytania? Napisz do nas – sprawdzimy, czy możesz zacząć nowy rozdział bez długów.
Comments